top of page
Nasz pałac

Nasza Historia

Pierwszym znanym z kronik Długosza właścicielem Krzelowa był Jan Skrzelowski herbu Topór, w XVI wieku dobra te przechodzą na Stadnickich, ale po banicie "diable Stadnickim" poprzez kolejnych właścicieli majątek trafia w XVIII wieku do rodziny Ledóchowskich. Ci wznoszą w obecnym miejscu na wzgórzu Białowieża murowany dwór. W 1834 r. dobra krzelowskie zostały przez rząd carski skonfiskowane, za udział Ledóchowskiego w powstaniu listopadowym.

Z czasem dobra te nabyła kupiecka rodzina ze Śląska - rodzina Lauterbachów. Heinrich Lauterbach rozwinął obiekt gospodarczo, powstały stawy hodowlane, cegielnia i tartak. Po pożarze z 1856 rozbudował murowaną infrastrukturę rolną i hodowlaną. Powstała rządcówka, stajnia, owczarnia, obora i inne obiekty.

W 1889 r. Krzelów nabył margrabia Zygmunt Wielopolski (w latach 1862-1863 prezydent Warszawy) zapisując je od razu swojej drugiej żonie Elżbiecie, która urządziła wokół dworu piękny park i ogrody. Obecne nasadzenia parkowe wyszły spod jej ręki. Na obecny kształt budynków dworskich największy wpływ wywarł, po jej śmierci, syn Zygmunta, Alfred hr. Wielopolski oraz jego amerykańska żona Caroline Mc Murtrie, którzy ok. 1934 r. przebudowali budynek główny, adaptując przy okazji poddasze na cele mieszkalne i wystawiając filarowy portyk przy elewacji ogrodowej. Wznieśli też dwie symetryczne oficyny po wschodniej i zachodniej stronie fasady dworu, które połączyli z głównym budynkiem krytymi galeriami kolumnowymi.

Wszystkie elewacje powstałej w ten sposób rezydencji otrzymały jednolity eklektyczny wystrój, którego głównym elementem były gęsto rozmieszczone boniowane obramowania budynków, nawiązujące do modnego wówczas neorenesansu i neoklasycyzmu. Małżonkowie Wielopolscy byli zakochani w klasycznej, włoskiej architekturze. Zimy przeważnie spędzali w Italii. Ich ślub odbył się w villi Torrigiani w Toskani.

Równolegle z przekształceniami części rezydencjonalnej rozrastał się duży folwark przydworski. W 1939 roku po wybuchu wojny małżonkowie emigrują do Francji gdzie w Nicei Caroline umiera, rok później Alfred wyjeżdża do Ameryki. Umiera bezpotomnie w Aruszy (Tanzania) w 1955 roku.

Po 1945 r. w budynkach dworskich mieściła się szkoła, później - od 1973 r., Ośrodek Rolniczy Szkolenia Kursowego. W 1989 r. zespół przeszedł na własność Gminy Sędziszów.

Dwór popadł w ruinę, z budynku głównego wyszabrowano wszystkie elementy przedstawiające jakąkolwiek wartość. Zamieszkane oficyny miały trochę więcej szczęścia. W oficynie zachodniej zachował się jedyny element ruchomy mający historyczną wartość. Jest to kominek zbudowany z majolikowych kafli z niepołomickiej fabryki założonej przez Radziwiłłów w 1880 roku.

W 2001 roku dwór wraz z parkiem nabyła osoba prywatna, menedżer z branży finansowej ze Śląska. Przyczynił się do przetrwania w trudnych czasach największej firmy z okolic - fabryki kotłów - za co otrzymał od Burmistrza Sędziszowa statuetkę zasłużonego dla miasta. Od tego czasu trwają prace remontowe i adaptacyjne mające przystosować obiekt do funkcji hotelowych i mieszkalnych.

Lokalizacja

Obiekt znajduje się pomiędzy Krakowem a Kielcami. Kilka kilometrów na północ w Jędrzejowie można zobaczyć jedyne w Polsce muzeum zegarów, a także zwiedzić opactwo cystersów. Można się umówić z którymś z lokalnych operatorów na spływ kajakowy doliną Nidy. Jadąc dalej na północ w kierunku Kielc zwiedzamy zamek w Chęcinach, gdzie kręcono między innymi "Pana Wołodyjowskiego". Nieco dalej w Tokarni znajduje się skansen wsi kieleckiej, najbardziej reprezentatywny skansen wsi polskiej, gdzie również kręcono wiele filmów. Żeby zwiedzić skansen trzeba zarezerwować cały dzień, na miejscu jest restauracja. Nieco dalej w kierunku na Kielce po prawej stronie znajduje się centrum edukacyjne Da Vinci, taki "mini warszawski Kopernik". Zabawa z dzieciakami murowana. Tuż przed Kielcami znajdują się słynne jaskinie Raj. W Kielcach czekają następne atrakcje, w tym muzeum na biskupim zamku. Jadąc na południe można zwiedzić Kraków, a odbijając nieco na zachód zamki i ruiny zamków Jury krakowsko- częstochowskiej. W tym odbudowane Bobolice gdzie właśnie kręcą kolejne odcinki "Korony królów". Do Ojcowa, maczugi Herkulesa, zamku na Pieskowej Skale w dolinie Prądnika od nas to tylko "rzut mokrym beretem".

Pałac w Krzelowie. 

 

bottom of page